Ortotropia to kontrowersyjna metoda stosowana w ortodoncji, której celem u pacjentów małoletnich w okresie intensywnego wzrostu ma być poprawa kierunku wzrostu twarzy, otwarcie górnych dróg oddechowych i leczenie wad zgryzu. Niestety, pomimo stosowania tej metody, jest ona nie tylko nieuznawana przez środowisko naukowe, co wręcz niebezpieczna i potencjalnie szkodliwa.
Na skutek publikacji Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego (PTS) z dnia 15 stycznia 2025 r., w której wyrażone zostało zaniepokojenie popularnością metody ortotropii, Rzecznik Praw Pacjenta – Bartłomiej Chmielowiec postanowił przyjrzeć się dokładnie temu zagadnieniu w kontekście prawa do świadczeń zdrowotnych odpowiadających aktualnej wiedzy medycznej. Analiza rynku usług stomatologicznych, jak również treści wyjaśnień podmiotów udzielających świadczeń zdrowotnych, wykazały, że ortotropia cieszy się dużą popularnością w szczególności w leczeniu pacjentów małoletnich.
Rzecznik pozyskał opinię specjalistyczną konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie ortodoncji. Konsultant stwierdził, że metoda ta nie jest oparta na faktach naukowych, nie jest ujęta ani w programach nauczania przeddyplomowego, ani specjalizacyjnego. Dodatkowo American Association of Orthodontists British Orthodontie Society zarzucają metodzie ortotropii brak rzetelnych dowodów skuteczności i odradzają wiarę w twierdzenia o trwałym „modelowaniu twarzy” przez same ćwiczenia posturalne. Jednocześnie podkreślono, że w metodzie ortotropii niepokój budzi nie tylko czas rozpoczynania terapii, zakres rozbudowy łuków zębowych i wychylenie zębów siecznych. Całodobowe użytkowanie aparatów może skutkować stanami zapalnymi dziąseł i ich recesjami oraz brakiem stabilności wyników leczenia. Metoda ortotropii jest intensywnie promowana, pomimo braku dowodów potwierdzających jej skuteczność jako standardu leczenia ortodontycznego, co podkreślają polskie i zagraniczne towarzystwa naukowe.
Jednocześnie należy zwrócić uwagę, iż PTS wskazał, że brak jest wiarygodnych dowodów naukowych, przede wszystkim wysokiej jakości badań klinicznych, które potwierdzałyby skuteczność i bezpieczeństwo ortotropii w poprawie zdrowia pacjentów. Nie przeprowadzono również szczegółowej analizy potencjalnych ryzyk ani długoterminowych skutków stosowania tej metody. Również Polskie Towarzystwo Ortodontyczne wskazało, że nie organizowało kursów lub szkoleń z techniki leczenia ortodontycznego zwanego ortotropią lub ortodoncją posturalną. Towarzystwo propaguje leczenie ortodontyczne oparte na faktach naukowych (Evidence Based Medicine), co wymaga potwierdzenia rzetelnymi badaniami naukowych skuteczności danej metody leczniczej, także w odniesieniu do innych technik ortodontycznych, ew. skutków niepożądanych, stabilności wyników i długoczasowych korzyści dla pacjentów. Ortotropia nie jest metodą leczenia ujętą w standardach nauczania przeddyplomowego w stomatologii oraz nie jest włączona w program szkolenia specjalizacyjnego w ortodoncji w naszym kraju, które są oparte na podręcznikach polskich i międzynarodowych oraz literaturze naukowej.
Zgodnie z art. 6 ust. 1 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, każdy pacjenta ma prawo do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej. W ramach wykonywanej działalności leczniczej nie wolno udzielać świadczeń niespełniających ww. wymogu prawa mówi Rzecznik Praw Pacjenta, Bartłomiej Chmielowiec.
Rzecznik Praw Pacjenta prowadzi postępowania w sprawie stosowania praktyk naruszających zbiorowe prawa pacjentów wobec podmiotów stosujących ww. metodę, zostały już wydane pierwsze decyzje w tej sprawie, zobowiązujące podmioty do zaprzestania niezgodnych z prawem praktyk.


