Od kwietnia 2022 roku pełni Pan funkcję prezesa Sekcji Endodoncji PTS. Co
z perspektywy tego półrocza może Pan powiedzieć o stanie i kondycji polskiej endodoncji?
Endodoncja w Polsce jest bardzo silną dziedziną. Możemy to zaobserwować choćby po wzrastającej liczbie organizowanych ostatnio konferencji, szkoleń, webinarów czy innego rodzaju wydarzeń poświęconych tej dziedzinie stomatologii. Co więcej, wielu polskich endodontów ma szanse prezentować rezultaty leczenia czy wyniki prac naukowych za granicą. Nie należy również zapominać o przemyśle i producentach, ponieważ w branży endodontycznej mamy w Polsce firmy, które zdobywają świat, sprzedając swoje produkty niemal na każdym kontynencie.
Patrząc na aspekt ściśle kliniczny, z roku na rok zwiększa się również świadomość lekarzy dentystów na temat tego, jak niezwykłą wagę pełni endodoncja w codziennej opiece stomatologicznej świadczonej w gabinetach stomatologicznych. Leczenie kanałowe to jedna z najczęściej przeprowadzanych procedur w wielu placówkach stomatologicznych.
Część lekarzy swoją działalność kliniczną dedykuje już wyłącznie tej dziedzinie stomatologii, a więc praca przyjmuje charakter podobny jak w Stanach Zjednoczonych, gdzie endodoncja jest całkowicie oddzielną specjalizacją. Uważam, że to dobry kierunek, ponieważ dzięki nieustannemu poszerzaniu wiedzy w danym kierunku, w tym przypadku endodoncji, i świadczeniu usług o największej możliwej skuteczności, pozwalamy naszym pacjentom cieszyć się swoimi zębami przez długi czas.
Jakie zadania stawia przed sobą Sekcja Endodoncji Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego?
Działalność jest podzielona na trzy główne kierunki: naukowy, edukacyjny i społeczny. Pierwszy, czyli naukowy, obiera za cel zgłębianie wiedzy w zakresie endodoncji poprzez prace badawcze oraz pisanie artykułów naukowych. Drugi – edukacyjny, ma za zadanie szerzyć sprawdzoną i wiarygodną wiedzę wśród lekarzy dentystów, aby wspomóc ich w codziennej praktyce klinicznej dzięki rzetelnej wiedzy; będzie to realizowane między innymi poprzez konferencje, wykłady, szkolenia, webinary. Trzeci – społeczny, zdecydowanie nie mniej ważny, to część w pełni poświęcona pacjentom; działalność społeczna ma za zadanie szerzyć informacje i wiedzę na temat endodoncji wśród społeczeństwa, naszych pacjentów. Dzięki temu, osoba niezwiązana ze stomatologią, będzie posiadała podstawową wiedzę na temat tego, jak dbać o zęby, aby zachować ich żywotność, a jeśli konieczne okaże się leczenie kanałowe – na czym ono dokładanie polega.
Jakie są najważniejsze wyzwania (medyczne, organizacyjne, inne), przed którymi stają obecnie polscy lekarze endodonci?
Jeśli chodzi o kwestie wyzwań, podzieliłbym je na dwie kategorie – materialne i niematerialne. Zaczynając od pierwszych, materialnych, należy wspomnieć, że leczenie endodontyczne jest procedurą, która wymaga naprawdę dużej ilości sprzętu i materiałów, aby przeprowadzić ją właściwie. Niestety, ostatnie dwa lata związane z epidemią i aktualna sytuacja inflacyjna, nie ułatwiają zaopatrywania się we wszystkie środki z jednoczesną optymalną rentownością. Ceny produktów stomatologicznych wzrosły, a my nie możemy drastycznie podnosić cen za usługi endodontyczne, ponieważ pacjenci, mimo najszczerszych chęci zachowania zębów, nie będą w stanie przeznaczyć na leczenie tak wysokich kwot. Należy pamiętać, że część instrumentów endodontycznych jest jednorazowego użytku, co oznacza stały koszt dla każdej procedury endodontycznej, a ten ostatnio uległ powiększeniu.
Wśród drugich, czyli wyzwań niematerialnych, moglibyśmy wymienić wiele obszarów, ale ja skupię się na dostępie do rzetelnej edukacji. Rozwój technologiczny niezaprzeczalnie doprowadził do wzrostu dostępności do informacji niemalże z dowolnie wybranego zakresu, z czego czerpiemy korzyści każdego dnia. Ma to jednak swoją ciemną stronę. Wysyłane w sieci treści często nie są przez nikogo weryfikowane, tym bardziej przez kogoś formalnie uprawnionego do przedstawiania zaleceń medycznych. Do informacji, które są szeroko dostępne w internecie, w tym na portalach społecznościowych, powinniśmy podchodzić z rezerwą. W gąszczu informacji należy posiadać umiejętności wyłuskania tego, co jest naprawdę wartościowe, szczególnie jeśli dotyczy to medycyny, a zdobytą wiedzę planujemy przenieść na pracę u pacjenta. Umiejętność wyszukiwania rzetelnej wiedzy okazuje się tym bardziej ważna paradoksalnie nie dlatego, że informacji nie ma, a ponieważ jest jej nadmiar. To jedna z przyczyn edukacyjnego zadania stojącego przed Sekcją Endodoncji Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego.
W ostatnich latach w wielu dziedzinach stomatologii nastąpił dynamiczny rozwój, związany przede wszystkim z wprowadzeniem technologii cyfrowych. Czy podobny proces ma miejsce w endodoncji?
Oczywiście, jak najbardziej. Szeroko wykorzystywane już w innych dziedzinach stomatologii rozwiązania zapewniane przez technologie cyfrowe wkraczają również do endodoncji. Tyczy się to zarówno metod radiologicznych, jak i optycznych, a także ich połączonego użycia. Jednym z takich zastosowań jest choćby nawigacja w trakcie otwierania komory zęba, ale również w trakcie uzyskiwania dostępu do wierzchołka korzenia, jeśli ząb poddawany jest zabiegowi z zakresu endodoncji mikrochirurgicznej.
Inne obiecujące i zarazem warte uwagi osiągnięcie w zakresie technologii cyfrowych, wdrażane do endodoncji to z pewnością algorytmy sztucznej inteligencji, wykorzystywane np. w planowaniu leczenia endodontycznego. Publikowanych jest coraz więcej artykułów naukowych dotyczących tego zagadnienia. Powoli pojawiają się również programy, które pozwalają przetestować tego rodzaju rozwiązanie.
Czy, a jeśli tak, to gdzie w endodoncji jest przestrzeń do wprowadzania zmian, które przełożą się na lepsze, bardziej efektywne czy bardziej komfortowe leczenie kanałowe?
Przestrzeń do wprowadzenia zmian istnieje zawsze, to ona jest podstawą rozwoju i dzięki niej dzisiejsza endodoncja służy pacjentom tak skutecznie. Jeśli chodzi o aktualny stan polskiej endodoncji, z pewnością polem, które zapewni skokowy wzrost w rozwoju będzie szerokie rozpowszechnienie i przyjęcie metod endodoncji mikrochirurgicznej. Za granicą, w szczególności w Stanach Zjednoczonych, każdy lekarz endodonta posiada umiejętności prowadzenia terapii endodontycznej zarówno niechirurgicznie, jak i mikrochirurgicznie – w zależności od sytuacji klinicznej i potrzeb pacjenta. Endodoncja to nie tylko działanie od strony korony zęba, ale dzięki objęciu swoim zakresem wiedzy z pola periodontologii i chirurgii stomatologicznej, również przewidywalne prowadzenie terapii od strony korzenia zęba. Pozwala to na uzyskanie dostępu do obszarów nieosiągalnych od strony korony, a będących przyczyną stanu patologicznego pochodzenia endodontycznego.
Czym jest wspomniana przez Pana endodoncja mikrochirurgiczna? Rzeczywiście, większość osób kojarzy endodoncję z konwencjonalnym leczeniem kanałowym i narzędziami kanałowymi, czy to coś podobnego?
Endodoncja mikrochirurgiczna, czy mikrochirurgia endodontyczna (są to wymiennie stosowane terminy), z punktu widzenia koncepcji leczenia to tak naprawdę to samo co tradycyjne leczenie kanałowe, w szczególności powtórne leczenie kanałowe – tylko, że od drugiej strony, od strony korzenia zęba, a nie korony. Mówiąc o jednej ze sztandarowych procedur z tego zakresu, czyli mikrochirurgicznej resekcji wierzchołka, podobnie jak w leczeniu od strony korony będziemy odnajdywali ujścia kanałów, opracowywali kanały, oczyszczali je, osuszali, a na koniec wypełniali i sprawdzali na zdjęciu RTG prawidłowość wykonanej obturacji – jedynie narzędzia i materiały będą inne. Pamiętajmy jednak, że endodoncja mikrochirurgiczna to nie tylko resekcja wierzchołka, to cały zestaw procedur, które pozwolą właściwie zaopatrzyć między innymi takie stany patologiczne, jak resorpcja zewnętrzna korzenia, w tym resorpcja przyszyjkowa czy perforacje korzenia. Dzięki świadomości metod endodoncji mikrochirurgicznej, na dany ząb patrzymy o wiele szerzej, uwzględniając czynniki periodontologiczne oraz chirurgiczne. Dopiero łącząc endodoncję konwencjonalną z endodoncją mikrochirurgiczną, możemy mówić o pełnej dziedzinie zwanej endodoncją.
Dziękuję za rozmowę.