Od 1 września 2019 roku obowiązywać będą nowe podstawy programowe w zawodzie higienistki stomatologicznej, przygotowane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. MEN zrezygnował z obowiązujących dotychczas zapisów, które stanowiły, iż wykonywanie zadań przez higienistkę powinno odbywać się pod nadzorem i na zlecenie lekarza dentysty. – Obecnie wiedza wyniesiona z kształcenia przez higienistki jest niewystarczająca. Wykonywanie świadczeń stomatologicznych z zakresu profilaktyki musi być realizowane pod nadzorem lekarza dentysty – czytamy w oficjalnym stanowisku Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego.
Plus za chęci
PTS pozytywnie ocenia chęć uregulowania w sposób kompleksowy kwalifikacji i zasad wykonywania zawodu higienistki. Towarzystwo nie ma przy tym wątpliwości, że w pierwszej kolejności takie regulacje powinny służyć zdrowiu obywateli Polski, a także harmonijnej współpracy pomiędzy grupami zawodowymi zaangażowanymi w proces udzielania świadczeń zdrowotnych i szeroko pojętą opiekę zdrowotną. W stanowisku, które zostało przedłożone na spotkaniu w Ministerstwie Zdrowia (17 czerwca) zwrócono również uwagę, iż w polskim ustawodawstwie brakuje obecnie aktu prawnego w sposób bezpośredni regulującego uprawnienia higienistek. Zakres tych uprawnień wynika jedynie z regulacji prawnych określających podstawę programową kszałcenia.
Nowa podstawa programowa – co zmienia?
Nowe rozporządzenie mówi, że higienistka powinna być przygotowana do „wykonywania świadczeń stomatologicznych z zakresu profilaktyki i promocji zdrowia jamy ustnej oraz współuczestniczenia w procesie leczenia”. W katalogu tych świadczeń znalazły się: realizowanie świadczeń z zakresu profilaktyki stomatologicznej, organizowanie prac związanych ze świadczeniem usług z zakresu stomatologii, wykonywanie czynności administracyjnych i prowadzenia dokumentacji związanej z funkcjonowaniem gabinetu dentystycznego, wykonywanie wstępnych badań stomatologicznych, profilaktycznych, diagnostycznych i zabiegów rehabilitujących jamę ustną, prowadzenie stomatologicznej edukacji zdrowotnej i promocji zdrowia w różnych środowiskach.
W poprzedniej wersji (obowiązującej do września), w podstawie znajdowało się prowadzenie działalności profilaktyczno-leczniczej pod nadzorem i na zlecenie lekarza dentysty oraz utrzymanie gabinetu w gotowości do pracy i prowadzenie promocji zdrowia.
Czytaj także: Higienistki, “implantologiczny master”, 70-lecie – podsumowanie pierwszego półrocza 2019 roku
Wiedza kluczem
Warto przypomnieć, że aktualnie uzyskanie dyplomu higienistki stomatologicznej jest możliwe w 2-letnim okresie kształcenia w szkole policealnej publicznej lub niepublicznej z uprawnieniami szkoły publicznej, a także na uniwersytetach medycznych w ramach 3-letniego licencjatu.
– Jako Polskie Towarzystwo Stomatologiczne stoimy na stanowisku, iż wiedza wyniesiona z kształcenia w zawodzie higienistki stomatologicznej w obecnym stanie jest niewystarczająca. Wykonywanie świadczeń stomatologicznych z zakresu profilaktyki musi być zatem realizowane pod nadzorem lekarza dentysty. To on kwalifikuje do zabiegu, przeprowadzając badania, do których jest wyłącznie uprawniony, a następnie zleca wykonanie określonego zabiegu i w efekcie go nadzoruje. To on jako organizator udzielania świadczeń zdrowotnych ponosi odpowiedzialność wobec pacjenta za prawidłowość ich przeprowadzenia. Postulujemy jednak, aby nadzór rozumieć nie jako niczym nie oddzielony w przestrzeni i czasie, jak przyjęło się w orzecznictwie definiować nadzór bezpośredni, ale przyjąć go w rozumieniu obecności lekarza dentysty w podmiocie wykonującym działalność leczniczą. Pozwoli to zarówno na szybką reakcję podczas wystąpienia ewentualnego stanu zagrożenia zdrowia i życia pacjenta, w tym konieczności udzielenia pomocy lekarskiej wraz z podażą stosownych leków, jak i bezpośredniego wdrożenia stosownego leczenia podczas wystąpienia powikłań czy negatywnych następstw świadczeń stomatologicznych z zakresu profilaktyki, takich jak np. piaskowanie zębów – czytamy w stanowisku.
Takie stanowisko znajduje odzwierciedlenie również w rezolucji Europejskiej Organizacji Regionalnej Światowej Federacji Dentystycznej (ERO-FDI), w której nadzór jest immanentnym elementem wykonywanych przez higienistkę stomatologiczną zabiegów z zakresu profilaktyki.
PTS zwraca ponadto uwagę, że uzależnienie wykonywania zadań zawodowych od zlecenia lekarskiego i realizowania przez lekarza dentystę merytorycznego nadzoru w żaden sposób nie ograniczy samodzielności zawodowej w zakresie wykonywanych procedur i w sposób należyty zagwarantuje bezpieczeństwo pacjentów.
– Zmiana podstaw programowych powinna być poprzedzona szczegółową analizą, szeroką konsultacją i oceną jakości kształcenia, również przy udziale lekarzy dentystów, stojących na czele zespołu stomatologicznego. Priorytetem powinno być ujednolicenie kształcenia – uważają eksperci PTS.
Co z edukacją? Czas na zmiany!
Polskie Towarzystwo Stomatologiczne w ciągu miesiąca przedstawi kompleksowy projekt kształcenia dla zawodu higienistki stomatologicznej.
W stanowisku przekonuje, że należy niezwłocznie rozpocząć prace nad zmianą i ujednoliceniem systemu kształcenia w zawodzie higienistki stomatologicznej.
– W naszej ocenie tylko w ten sposób jesteśmy w stanie wypracować rozwiązania zapewniające bezpieczeństwo pacjentom i najwyższą jakość udzielanych świadczeń zdrowotnych w podmiotach wykonujących działalność leczniczą – napisano.
PTS zwraca także uwagę na konieczność wprowadzenia w projektowanej regulacji ustawowej w przypadku osób z zagranicy chcących nabyć kwalifikacje zawodowe obowiązkowej weryfikacji i poświadczenia znajomości języka polskiego. Umiejętność ta jest niezbędna w wykonywaniu zawodu higienistki stomatologicznej i ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo pacjentów w gabinecie stomatologicznym.
Zdaniem PTS, zasadne wydaje się również uregulowanie kwestii doskonalenia zawodowego osób wykonujących zawód higienistki stomatologicznej, w którym podnoszenie kwalifikacji byłoby nie tylko prawem, ale i obowiązkiem.
– Dostrzegamy szczególną potrzebę nałożenia na podmioty, które będą prowadziły kursy i szkolenia doskonalące, obowiązku wpisywania się do rejestru organizatorów szkoleń, po przedstawieniu programu kursu do zaopiniowania i oceny zgodności z aktualną wiedzą i uprawnieniami dla danego zawodu np. Polskiemu Towarzystwu Stomatologicznemu – przekonuje towarzystwo.
W stanowisku czytamy również, że Polskie Towarzystwo Stomatologiczne w pełni popiera chęć poprawy standardów działania zawodu higienistki stomatologicznej i deklaruje gotowość przekazania propozycji rozwiązań prawnych dotyczących systemu kształcenia w zawodzie higienistka stomatologiczna oraz zapewnia o gotowości podjęcia pogłębionej współpracy w przedmiotowym obszarze.