Jak dbać o dłonie w dobie koronawirusa? (Materiał Partnera)

Aktualności

Jak dbać o dłonie w dobie koronawirusa? (Materiał Partnera)

Gdy zbyt często myjemy ręce i stosujemy środki do dezynfekcji, to niestety usuwamy naturalną barierę ochronną naszej skóry, nie pozwalając jej na prawidłową regenerację. W efekcie skóra dłoni staje się sucha, szorstka i napięta. Może również pękać, co zwiększa ryzyko pojawienia się miejscowych zakażeń i stanów zapalnych. Czy w związku z tym powinniśmy zrezygnować z używania środków do dezynfekcji rąk?

Pandemia koronawirusa COVID-19 wywarła ogromny wpływ na funkcjonowanie całego systemu opieki zdrowotnej. Wprowadzony w połowie marca stan zagrożenia epidemicznego wpłynął mocno na organizację pracy lekarzy stomatologów, którzy musieli wdrożyć surowsze procedury bezpieczeństwa oraz ponadstandardowe środki ochrony. W tamtym okresie Polskie Towarzystwo Stomatologiczne rekomendowało przyjmowanie pacjentów głównie w trybie pilnym. Stąd większość planowanych wizyt mogła zostać przesunięta na inny termin.

Wraz z poluzowaniem obostrzeń związanych z pandemią, większość gabinetów stomatologicznych powróciła do pracy w normalnym trybie, zachowując w dalszym ciągu zaostrzony reżim sanitarny, mający na celu zapewnienie bezpieczeństwa pacjentom oraz całemu personelowi medycznemu.

Obowiązek dezynfekcji dłoni i noszenia maseczek w gabinecie stomatologicznym

Coraz więcej pacjentów wraca do gabinetów stomatologicznych z problemami, które mogły pojawić się lub pogłębić w czasie utrudnionego dostępu do lekarza stomatologa, np. ze zmianami próchniczymi, które wymagają założenia wypełnienia w zębie (plomby) czy w celu wykonania innych zabiegów profilaktycznych jak usuwanie kamienia nazębnego. Poluzowanie restrykcji nie oznacza jednak, że zostaliśmy zwolnieni z obowiązku przestrzegania zasad bezpieczeństwa, zwłaszcza w miejscach publicznych czy placówkach służby zdrowia. Każdy pacjent przychodząc do gabinetu stomatologicznego musi obowiązkowo zdezynfekować dłonie specjalnym preparatem antyseptycznym oraz mieć założoną maseczkę w trakcie oczekiwania na wizytę w poczekalni. Dezynfekcja dłoni jest bardzo ważna, ponieważ pozwala skutecznie zniszczyć bakterie i wirusy znajdujące się na skórze naszych dłoni. Dzięki temu ryzyko przeniesienia niebezpiecznych patogenów z naszych rąk do organizmu jest zdecydowanie mniejsze. Maseczki na twarz zabezpieczają nasze drogi oddechowe przed potencjalnym zakażeniem drogą kropelkową.

Częsta dezynfekcja rąk a problemy ze skórą dłoni – jak zmniejszyć ryzyko jej przesuszenia?

Częsta dezynfekcja rąk, nie pozostaje bez wpływu na stan skóry dłoni. Naruszeniu ulega przede wszystkim naturalna warstwa lipidowa (płaszcz hydrolipidowy) naskórka, która chroni skórę przed utratą wody, wnikaniem bakterii, wirusów, grzybów i działaniem szkodliwych czynników z zewnątrz. Płaszcz hydrolipidowy zbudowany jest głównie z kwasów tłuszczowych, trójglicerydów i wosków. Jak każdy tłuszcz, również i warstwa hydrolipidowa naskórka jest bardzo wrażliwa na detergenty, takie jak mydło lub alkohol, zawarty chociażby w płynach do dezynfekcji rąk. Gdy zbyt często myjemy ręce i stosujemy środki do dezynfekcji, to niestety usuwamy naturalną barierę ochronną naszej skóry, nie pozwalając jej na prawidłową regenerację. W efekcie skóra dłoni staje się sucha, szorstka i napięta. Może również pękać, co zwiększa ryzyko pojawienia się miejscowych zakażeń i stanów zapalnych. Czy w związku z tym powinniśmy zrezygnować z używania środków do dezynfekcji rąk? W żadnym wypadku. Zarówno częste mycie rąk jak i używania preparatów dezynfekujących w czasie epidemii jest bardzo ważne, ponieważ pomaga skutecznie zapobiegać przenoszeniu drobnoustrojów. Aby uchronić nasze dłonie przed wysuszeniem oraz wspomóc naszą skórę w odbudowie bariery hydrolipidowej warto stosować kremy nawilżające do rąk. Dobrze sprawdzą się kremy, które zawierają składniki zatrzymujące wodę w naskórku (humektanty) oraz substancje zapobiegające wysuszaniu skóry, poprzez ograniczenie utraty wody z wierzchniej warstwy naskórka (emolienty). Kremy o działaniu nawilżającym i natłuszczającym, dobrze jest stosować kilka razy dziennie, zwłaszcza po umyciu i osuszeniu dłoni. Jeśli nasze dłonie są szczególnie podatne na przesuszenie, warto na noc posmarować je grubszą warstwą kremu i założyć czyste bawełniane rękawiczki. Taka “maseczka” na dłonie, pomaga skórze szybciej zregenerować warstwę ochronną naskórka i zapewnia odpowiednie nawilżenie. Aby ograniczyć wysuszenie dłoni, zamiast mydła możemy stosować delikatne pianki do mycia i dezynfekcji rąk. Przykładem jest pianka antybakteryjna HAGI, która nie tylko odkaża skórę dłoni, ale również nawilża ją i regeneruje. W skład pianki oprócz alkoholu wchodzi ekstrakt z nasion bawełny, olej ze słodkich migdałów, sok z aloesu, pantenol i lanolina. Pianka posiada łagodne środki myjące.

Mniejsze ryzyko przesuszenia zapewnią środki dezynfekujące, które w składzie oprócz alkoholu zawierają także substancje ochronne, jak np. gliceryna, pantenol czy sok z aloesu. Przykładem jest żel antybakteryjny THS Cosmetics czy płyn antybakteryjny ChemaSeptan.

Środki ochrony osobistej

Skuteczny środek do dezynfekcji rąk powinien zawierać minimum 60% alkoholu. Taki preparat pozwala usunąć do 99,9% bakterii i wirusów. Środki dezynfekujące w formie żelu doskonale sprawdzą się w miejscach gdzie nie mamy dostępu do wody i mydła. Zapewniają natychmiastowe odświeżenie i dezynfekcję dłoni. Żel antybakteryjny THS Cosmetics w małej poręcznej tubce został wzbogacony dodatkowo w glicerynę. Dzięki temu jego używanie w mniejszym stopniu powoduje przesuszenie skóry dłoni. Większe stężenie alkoholu, powyżej 60% możemy znaleźć w płynach do dezynfekcji. Wykazują silniejsze działanie antyseptyczne od żeli antybakteryjnych, dlatego stosowane są głównie w szpitalach, przychodniach czy w gabinetach stomatologicznych. Płyn dezynfekujący do rąk Hand Desinfeksjon Norenco mimo wysokiej zawartości alkoholu posiada formułę, która nie powoduje nadmiernego wysuszania rąk.

Używanie rękawiczek jednorazowych w gabinecie stomatologicznym to konieczność, nie tylko w czasie epidemii. Rękawice skutecznie chronią dłonie przed wnikaniem patogenów i substancjami chemicznymi. Najpopularniejsze są rękawiczki lateksowe, które zapewniają najlepszą ochronę przed drobnoustrojami. Cechują się dużą rozciągliwością, przez co łatwo dopasowują się do kształtu dłoni, nie powodując ucisku w czasie noszenia. Alternatywą dla rękawic lateksowych są rękawiczki nitrylowe. Polecane są dla osób mających alergię na lateks. Mają bardzo dobre właściwości ochronne – porównywalne do rękawiczek lateksowych. Rękawiczki nitrylowe są też bardziej odporne na przekłucia niż rękawiczki lateksowe.

Maseczki ochronne, przyłbice czy okulary to podstawowe środki ochrony twarzy stosowane przez stomatologów czy asystentki stomatologiczne. Chronią one twarz przed śliną i krwią pacjenta, które mogą być siedliskiem potencjalnie niebezpiecznych bakterii i wirusów. Maseczki występują w różnych rodzajach i zapewniają różny stopień ochrony. Norma europejska EN 149:2001+A1:2009 wyróżnia trzy klasy ochrony półmasek filtrujących – FFP1, FFP2 lub FFP3. Maseczki FFP1 wychwytują co najmniej 80% cząsteczek zawieszonych w powietrzu, maseczki FFP2 co najmniej 94%, natomiast maseczki FFP3 aż 99%. Maseczki tego typu bardzo skutecznie chronią jamę ustną i nos przed wniknięciem niepożądanych drobnoustrojów.

Zamów produkty SHOP DENT w MarketPlace PTS